 |
www.elfiadusza.fora.pl Forum stowarzyszenia "ELFIA DUSZA"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lara
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Tirganach
|
Wysłany: Sob 20:16, 29 Sie 2009 Temat postu: Inteligentne opowiadania xD |
|
|
Penwego dnia Arisa i Lara zebrały się w Złotej Altanie i układały se zryte opowiastki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lara
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Tirganach
|
Wysłany: Sob 20:28, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Była ciemna noc, dwie elfki siedziały sobie przy ognisku i zaczęły przypominać sobie dawne czasy gdy jeszcze obie były w ludzkich ciałach w Świecie Bez Magii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lara
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Tirganach
|
Wysłany: Sob 20:29, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Gdy cały czas otaczaly je debillowate postaci i niedoceniały ich pracy i oddania fantastyce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lara
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Tirganach
|
Wysłany: Sob 20:30, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Jednak to wszystko się zmieniło kiedy obie spotkały się w jednej klasie w pewnym przestarzałym liceum
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lara
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Tirganach
|
Wysłany: Sob 20:31, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Ziemia do Arisy
-Nie bujaj w obłokach, coś się tak zamkła, przeciez nie będę snuła całej opowiastki
-Aa, tak rzeczywiście
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arisa
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ellesmery
|
Wysłany: Sob 20:44, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zamyśliłam się.
- Pamiętam... - zaczęłam - kiedy pewnego pięknego wieczora siedziałam sobie na skarpie gdzie rosła wspaniała stara sosna. Słońce chyliło się ku zenitowi i w tedy nie wiadomo skąd pojawił się ON. Ahhh - zamyśliłam się.
- Arisa! Ziemia do Arisy!
- Co? co?
- Rozmarzyłaś się nad Kimś a chciała bym się dowiedzieć kimże on jest, wiec?
- A tak. Przystojny szatyn o nadzwyczaj pięknych szarych oczach, w które mogła bym się patrzeć godzinami. Do tego ta sylwetka, ohh, marzenie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lara
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Tirganach
|
Wysłany: Sob 20:46, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Loki napisał: | Nabijasz sobie licznik?  |
No wiesz jak możesz mnie oskarżać o coś równie absurdalnego, poprostu nie chciało mi się zmieniać co chwila posta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lara
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Tirganach
|
Wysłany: Sob 21:01, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Co jest zaciełaś się-pyta mnie Arisa bo tak zapatrzyłam się w ognisko
-Myślę co mam dalej powiedzieć-odparłam dalej patrząc się w ogień
Po chwili Arisa daje mi kartkę i długopis
-Jesteś lepsza w pisaniu opowiadań niż gadaniu
-Ano w w sumie-wzięłam od niej przybory piśmiennicze (teskt faceta od ge)
i zaczęłam gapić się na kartkę
-Piszesz?-zapytała elfka
-Nie ..myślę, nie wiem jak mam co do tego dopisac, mówię że nie umiem pisać romansów
-To palnij coś głupiego-dodała z uśmiechem
-Eeee...nawet głupota nie ma dzsiaj weny
-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arisa
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ellesmery
|
Wysłany: Pon 18:00, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Zapada cisza, jakoś żadna z nas nie mogła sobie przypomnieć niczego konkretnego z czasów szkolnych. Słychać było tylko trzaski palącego się drewna, gdzieś w oddali zawył wilk potem kolejny i jeszcze jeden. Zjawisko to spowodowało, że poczułam się z lekka oświecona.
- Pamiętasz jak pod koniec wakacji wybrałyśmy się na ten stary cmentarz?
- W tedy co dojrzałaś coś miedzy rozwalonymi nagrobkami?
- Dokładnie. Pamiętasz może tego truposzowatego wilka z głową konia z do połowy widoczną czaszką i rogami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lara
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 1140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Tirganach
|
Wysłany: Pon 18:17, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
wnego słonecznego piątku zwerbowałam ekipę i udaliśmy się piechotą na cmentarz żydowski (pewna elfka skarżyła się na grzejące słoneczko, pewien brat mojej koleżanki nie mógł odwrócic od niej wzroku itepe.) szliśmy ponad 30 min. aż w końcu doszliśmy do bramy, która (very chepi) była otwarta, weszliśmy do środka i zaczęłiśmy się straszyć nawzajem, z czego zaczęłam się śmiać bo jedna częśc z ekipy jaką zwołałąm skakała na każdy podmuch liścia.
Przeszliśmy wzdłóż cmentarzyk i byliśmy jeszcze w opuszczonym magazynku, a w drodze powrotnej weszliśmy sobie jedną z dróg prowadzących w krzaki.
Weszliśmy w te krzoki i podziwialiśmy nagrobki, gdy nagle Arisa podskoczyła wrzeszcząc
-AAAAAAAAAAA <krzyk>
zaraz do niej podbiegłam i dre się trzęsąc niespokojną elfką
-Kurdee co jest?
-Taam jest truposzowaty wilk o głowie...konia z rogami w różowym berecie i skarpetkach w niebieskich sandałkach
-I ma na smyczy pudelka-dodałam przyglądając się poczwarze.
Potwór spojrzał na nas swoimi przerażającymi czerwonymi oczami
-Coooo roobicie na mojej ziemii? -świst wydobył się s otworu (gdzie powinny być usta)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arisa
Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ellesmery
|
Wysłany: Pon 18:34, 31 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Odwróciłam się za siebie sprawdzając co z resztą. Jak się okazało jedynym śladem ich wcześniejszego pobytu były poruszające się jeszcze krzaki i cichnące w oddali krzyki. Nawet nie chce myśleć jak ich potem będą gardła boleć.
- Drogi... panie wypłoszu my już sobie idziemy - wyszczerzyłam swoje zęby w uśmiech.
Szturchnęłam Larę i już miałam się wycofywać, kiedy ona oparła ręce na biodrach i zmierzyła potwora od stóp po rogi.
- Lara, no chodź. - szarpałam ją za ramię
- Niee. Różowoskarpetku, przykro mi bardzo ale nie zamierzamy nigdzie się stąd ruszać.
- Na pewno? - wycharczał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|