www.elfiadusza.fora.pl

Lara

Ooo szkoda...może mi kiedyś opowie

Avarati

spróbuję go nakłonić Smile

może mi coś więcej powie? ^^

Lara

Oby powiedział, sama niewiele wiem o jego historii

Avarati

To ja Craig, piszę z konta Avarati!

No więc tak...

Mój ojciec mówił zawsze, że każdy sukces jest godny pochwalenia Nawet te najwstydliwsze. Smile

Chyba ze 100 lat temu poznałem taką bardzo piękną dziewczynę, co się zwała Elenya. Była Lodową Elfką, znała się świetnie na magii i ogółem była wspaniała. Naturalne było, że oszalałem za nią, krótko mówiąc, zakochałem się w niej! Niestety, ona nie podzielała mojego uczucia. Byłem załamany... Crying or Very sad

Ale z pomocą przyszedł... zgadnijcie kto! - sam Nazshar - powiedział mi, że Dracon nie może być takim mazgajem przez jakąś kobietę! I wyśmiał się mnie. To dało mi do myślenia i zacząłem podrywać swoją wybrankę. tak delikatnie... Później poszłem do Valdis i kupiłem od niej eliksir miłosny... Hehe... Gdy Lodowa Elenya wypiła czarodziejski napój, od razu jej serduszko zabiło dla mnie! Wink

Później były randki, całuski i kwiatuszki.

Ale była jedna wada - Elenya była Kapłanką Aryna. Gdy się o tym dowiedziałem, to było już za późno. Adeale przyłapała nas na gorącym uczynku. Byliśmy wtedy bardzo niegrzeczni... Mr. Green

Shal'Dun gdy usłyszało, co ja narozrabiałem z ową kapłanką, zaczęło płakać ze śmiechu Laughing

nawet Fial Darg ze mnie się polewał...

A później jeszcze były jeszcze większe wciery- okazało się, że Elenya jest w stanie błogosławionym Mr. Green

Ja się cieszyłem jak debil że będę ojcem a Archoni się wkurzyli i mnie wygnali...

A później krasnoludy mówiły przy piwie: "Toż tyn Dracon ją zbeszcześcił " Mr. Green

E... więcej nie mówię... Koniec, skończyło sie babci sranie! Embarassed

Avarati

Spadłam z krzesła Mr. Green

Avarati

Craig, ty kretynie! Mr. Green

Valdis sprzedała ci elfickie wino Mr. Green

gadałam z nią i powiedziała mi, że nie ma w świecie Eo żadnych eliksirów miłosnych Twisted Evil

Avarati

aaa....

to raczej mój seksapil zadziałał Mr. Green

// Craig

Lara

AAaaaaaa muszę przyznać rogi przyjacielu żeeee padłam no nieźle powaliłeś mnie...heh mam nadzieję że na mnie nie używałeś żadnych "eliksirów miłosnych" :PP albo innych trunków:P

Lara

Twój seksapil...miałabym wątpliwości raczej twój charakter przyciąga, no ale można powiedzieć że trochę urody masz mój ty generale ;PP

Lara

Avarati nie tylko ty spadasz z krzesła, przy Craigu zdarza mi się spadać z wyższych rzecz :))

Avarati

Avarati

Lara

Niie powiedziałabym że jest mega przystojny przyglądając się filmikowi z Mrocznych Wojen ale patrząc na to pod kątem pierwszego to fakt coś w tym jest chociaż nie tyle zakochałam się w jego wyglądzie co w charakterze, liczy się wnętrze chociaż nie tylko

Lara

A co do mojej pozycji to jestem zwykła kapłanką Aryna, czasem pomagam w budowie domków i dało mi się parę razy przy naszym generale zlecieć z drabiny :PP

Lara

Najgorsze jest to że w paru momentach nie zdążył mnie złapać i się troszkę potłukłam Sad